Hell Day
Może nie Hell Week, bo firma nie ta i poziom jeszcze nie ten, ale trochę „hell” było. Strzelcy z Plutonu Piechoty i Plutonu Szkolnego spotkali się na wspólnych zajęciach, których celem było zgrywanie członków obu (jeszcze osobnych) plutonów, może nie w zadaniach taktycznych, ale napewno męczących, wymagających współpracy, pokonywania swoich słabości, chłodu, zmęczenia i presji czasu. Teren dostarczał niezliczonych okazji do wspinania się na piaszczyste skarpy, zanurzania w lodowatej wodzie, brodzenia po bagnach i przedzierania przez krzaki. Instruktorzy dostarczali natomiast motywacji do szybszego pokonywania przeszkód oraz okazji do uzupełnienia poziomu wody i piasku za kołnierzem. Zajęcia z pewnością pomogą nowym strzelcom odnaleźć się już niedługo w szeregach Plutonu Piechoty.